Wieści ze społeczności – iDrawHomer
W najnowszych Wieściach ze społeczności przyjrzymy się komuś, kogo zapewne znacie, choć jeszcze mało o nim wiecie. Michael Atniel, znany jako iDrawHomer, to streamer z Twitcha, znawca piratów i animator serialu Simpsonowie, odpowiedzialny za ożywianie na ekranie Homera Simpsona. Jesteśmy fanami jego twórczości, więc postanowiliśmy dowiedzieć się więcej o jego miłości do Sea of Thieves i wspaniałych rysunkach łączących dwa różne światy. Przeczytajcie naszą rozmowę!
[P]: Możesz nam opowiedzieć, jak zacząłeś swoją przygodę z grami?
[O]: Pokochałem gry od swojej pierwszej konsoli – Atari. Zamierzchłe czasy, wiem. Miałem wówczas cztery lata i nie miałem pojęcia, jak powstają gry, ale już wtedy wiedziałem, że będą mi towarzyszyć przez resztę życia.
[P]: Byłeś fanem gier Rare przed poznaniem Sea of Thieves? Masz jakąś ulubioną grę od Rare?
[O]: Kto nie uwielbiał GoldenEye?! Ta gra była dla mnie kamieniem milowym i na dobre wciągnęła mnie w strzelanki. Pamiętam, że gdy graliśmy w trybie wieloosobowym na dzielonym ekranie, musiałem być w lewym górnym rogu – inaczej nie chciałem grać. To jedna z moich dziesięciu ulubionych gier wszech czasów. Zatem tak, byłem fanem Rare, zanim pojawiło się Sea of Thieves.
[P]: W jakie inne gry teraz grasz? Możesz którąś polecić?
[O]: Jako „odpowiedzialny dorosły” nie mam zbyt wiele czasu na granie, ale gdy nie żegluję po morzach, zwykle sięgam po inne gry przygodowe albo logiczne. Oczywiście lubię też czasem bezmyślnie pobiegać i postrzelać w Call of Duty.
[P]: Co cię przyciągnęło do Sea of Thieves i społeczności tej gry?
[O]: To proste – piraci! Odkąd zetknąłem się z filmami Disneya, takimi jak Piotruś Pan, Goonies, Wyspa skarbów, Hook, fascynował mnie piracki żywot. Dlatego jako zarówno jako dziecko, jak i dorosły często przebierałem się za pirata na Halloween. Sea of Thieves spełniło marzenie wszystkich miłośników przygód pod czarną banderą – dzięki tej grze mogą zostać prawdziwymi piratami!
Michael kocha wszystko, co wiąże się z piratami, więc Sea of Thieves od razu go skusiło!
[P]: Co myślisz o projektach postaci w Sea of Thieves?
[O]: Z początku nie byłem zachwycony zwiastunem, który ukazywał kreskówkowe postacie. Liczyłem na coś bardziej realistycznego i autentycznego. Ale moja opinia zmieniła się już po kilku dniach grania w Sea of Thieves zaraz po premierze. Pokochałem ten styl i nie jestem w stanie sobie wyobrazić, że ta gra mogłaby wyglądać inaczej. To naprawdę jeden z najlepiej prezentujących się tytułów na rynku.
[P]: Co najbardziej zapadło ci w pamięć z naszej cotygodniowej transmisji, w której brałeś udział w zeszłym roku?
[O]: Wzajemny szacunek wobec naszych osiągnięć sprawił, że całe to doświadczenie mocno zapadło mi w pamięć. Oni dawali mi do zrozumienia, jak bardzo podobają im się owoce mojej pracy, ja zaś nie pozostawałem im dłużny. To byłaby czysta przyjemność móc pożeglować wraz z Jonem, Joem lub kimkolwiek innym z Rare, bo naprawdę doceniam ich pracę.
[P]: Prowadzisz streamy i bierzesz udział we wspaniałych transmisjach charytatywnych. Jak się odnajdujesz na Twitchu?
[O]: Bez Twitcha i wydarzeń w Sea of Thieves nie zgromadziłbym tak wspaniałej widowni, ani nie poznał innych niesamowitych społeczności. To dzięki tej platformie znalazłem prawdziwych przyjaciół na morzu. Streamowanie pozwala mi też dzielić się miłością do tej produkcji i pomagać innym, którzy jeszcze jej tak dobrze nie znają. Dzięki niemu mogę też uchylić rąbka tajemnicy na temat opowieści „Kapitanowie potępieńców”.
[P]: Twoje rysunki z podmorskim Homerem są niezwykle barwne i kreatywne. Znajdujesz inspiracje w przygodach na Sea of Thieves czy może po prostu rysujesz to, co przyjdzie ci do głowy?
[O]: Rysowanie do mediów społecznościowych pozwala mi na przedstawienie tych postaci poza serialem. Znajduję inspiracje dosłownie we wszystkim. Moją miłość do Sea of Thieves da się zauważyć w moich rysunkach – po prostu nie mogę przestać myśleć o tej grze. Gdybym nie pracował przy Simpsonach, zajmowałbym się pewnie streamowaniem SoT i rysowaniem dzieł inspirowanych grą.
Artystyczny talent Micheala można docenić, podziwiając jego oryginalne fanarty łączące oba światy.
[P]: W związku z tym, że jesteś animatorem, powiedz nam, jaki jest twój ulubiony gest w grze? Jaki gest chciałbyś w niej zobaczyć?
[O]: Uwielbiam wszystkie. Szkoda, że nie mogę używać wszystkich naraz. Mój ulubiony to taniec szczura okrętowego.
Fajnie by było, gdyby niektóre gesty można było wykonywać z innymi piratami. Mam na myśli przybicie piątki lub uściśnięcie dłoni, które zadziałają dopiero, gdy drugi gracz je zaakceptuje. To byłby świetny sposób na zaprzyjaźnienie się z nowymi korsarzami!
[P]: Przychodzą ci do głowy jakieś szczególne chwile z gry w Sea of Thieves?
[O]: Najlepiej zapamiętałem swoją ostatnią wygraną w konkursie #SoTShot. Od dawna o tym marzyłem i w końcu mogę pływać pod tymi pięknymi żaglami.
[P]: Które z ostatnich nowości w Sea of Thieves podobały ci się najbardziej?
[O]: Najnowsza aktualizacja bardzo przypadła mi do gustu. Dorastałem w południowej Kalifornii, więc miałem rzut beretem do Disneylandu. Kolejka Piraci z Karaibów zawsze była moją ulubioną atrakcją. Często marzyłem o tym, by zeskoczyć z tej łodzi i zajrzeć we wszystkie zakamarki, przeżyć własną piracką przygodę. Przyznam, że uroniłem łzę podczas ogrywania trzeciej opowieści z nowej aktualizacji – moje marzenie o zwiedzeniu wnętrza tej atrakcji wreszcie się ziściło. Nie wiem, jak mam za to dziękować Rare!
Kampania Sea of Thieves: Piracki żywot pozwoliła Michaelowi przyjrzeć się z bliska dekoracjom słynnej kolejki w Disneylandzie.
[P]: Jakie są twoje największe osiągnięcia w grze, niekoniecznie w Sea of Thieves?
[O]: Moim największym osiągnięciem jest zdobycie żagli złotej godziny. Do teraz nie mogę wyjść z podziwu. Zamierzam wygrać jeszcze kilka konkursów, by otrzymać tytuł „artysty”. Pasowałby do mnie, zważywszy na to, czym się zajmuję!
[P]: Jeśli mógłbyś wybrać pirackie imię i nazwę statku, jak by brzmiały?
[O]: Często się nad tym zastanawiam. Mój statek nazwałbym „Homer”, na cześć słynnego samochodu Homera Simpsona.
[P]: Jakie masz inne hobby poza grami?
[O]: Kiedy nie gram, pracuję. A gdy nie pracuję, relaksuję się, grając na instrumentach lub nadrabiając filmy, które od dawna chciałem obejrzeć. Moja praca i granie wiążą się z długimi godzinami spędzonymi w pozycji siedzącej, więc kilka razy w tygodniu spaceruję lub idę na siłownię.
[P]: Powiedz nam coś ciekawego o sobie. To może być cokolwiek!
[O]: Może zainteresuje was fakt, że zatrudniono mnie do pracy przy Simpsonach, gdy tylko skończyłem liceum. Studia artystyczne ukończyłem dopiero wiele lat później, by nauczyć się animacji komputerowej. Pracowałem też jako animator przy kilku grach, w tym Mafii 3 i NBA 2K16. Przy obu tych tytułach byłem animatorem postaci w przerywnikach filmowych.
Na tym kończymy dzisiejsze Wieści ze społeczności! Dziękujemy Michaelowi za rozmowę. Nie możemy doczekać się kolejnych transmisji rysowniczych, dzieł łączących różne światy oraz oczywiście nowych odcinków Simpsonów. Oby udało mu się przemycić jakiś element Sea of Thieves do serialu! Zachęcamy do zapoznania się z poprzednimi Wieściami ze społeczności i sprawdzenia tego, co dzieje się w centrum społeczności.
Obserwuj nasze liczne kanały w mediach społecznościowych, aby być na bieżąco z nowościami z Sea of Thieves.