Głęboki nur do fortów morskich z sezonu szóstego

Sezon szósty trwa w najlepsze, więc pewnie mieliście już okazję zdobyć któryś z fortów morskich i zwiedzić jego tajemnicze zakamarki! Zgodnie z naszą nową tradycją przy okazji premiery nowego sezonu wsiadamy do dzwonu nurkowego i schodzimy w głębiny, by poznać najważniejsze nowości. W tym przypadku główną atrakcją są forty morskie, w których piraci mogą zachwycać się rozwiązaniami architektonicznymi, podziwiać efekty dźwiękowe, walczyć ze zjawami… i oczywiście rabować wszystko, co tylko da się zabrać.

Waszymi przewodnikami podczas najnowszej filmowej eskapady będą dzielni kamraci, którzy na co dzień zajmują się projektowaniem, muzyką i grafiką, a teraz chętnie opowiedzą, czego możecie się spodziewać w tym sezonie. Zapraszamy do oglądania!

Forty morskie miały być nową, dostępną na żądanie rozrywką dla graczy pragnących szybszych i intensywniejszych atrakcji w Sea of Thieves, dlatego wpakowaliśmy do tych zaniedbanych fortec jak najwięcej elementów, dzięki którym każda wizyta będzie interesująca. Chcecie dowiedzieć się więcej o tworzeniu fortów? No to zaczynamy. Najlepiej ujął to starszy projektant George Orton:

„Sprowadzone z Morza Potępieńców forty morskie pozwoliły nam nieco odświeżyć otwarty świat gry. Tworzenie lokacji przeznaczonych do krótszych rozgrywek było ciekawym wyzwaniem. Nowe forty pozwalają stoczyć „ministarcie" i zdobyć całkiem obfite łupy, co czyni z nich doskonały cel na początek dłuższej sesji lub atrakcyjny przerywnik w trakcie rejsu ku kolejnym przygodom”.

Jak uczynić takie miejsca interesującymi? Za sprawą mnóstwa interaktywnych elementów! Gdy pozbędziecie się strzegących twierdzy zjaw, pozostanie jeszcze wiele rzeczy do zrobienia – od zaglądania do skrzypiących szuflad w poszukiwaniu łupów po przetransportowanie zdobytych skarbów windami”.

„Tworzenie środowisk pełnych interakcji zawsze było najważniejszym aspektem projektowania. Nie możemy się doczekać, gdy gracze wciągną się w rabowanie tych fortów i będą szukać skarbów ukrytych w szafkach, skrzyniach i kufrach! Zadbaliśmy o to, by w każdej warowni było wiele skrytek, a ich rozmieszczenie różniło się między poszczególnymi lokacjami. Dzięki temu każdy rajd na fort przebiega nieco inaczej, a każdy schowek jest niezwykle obiecujący”.

W fortach morskich piraci natrafią także na nowe doznania audio, bowiem każda lokacja ma własny krajobraz dźwiękowy. Latające owady, skrzypiące drzwi i upiorne dźwięki fortecznych dzwonów – warownie były świetnymi miejscami do eksperymentowania z nowymi efektami, co potwierdza starsza projektantka dźwięku Katie Tarrant:

„Podczas prac nad sezonem szóstym bawiłam się doskonale. Uwielbiam dodawać nowe obszary do odkrywania w Sea of Thieves i zmieniać je z pustych przestrzeni w środowiska pełne nowych, przyciągających uwagę odgłosów. W zależności od tego, czy po forcie wciąż grasują zjawy, czy też gracze je wyeliminowali, wewnątrz panuje inna atmosfera. Kocham wprowadzać drobne detale, dzięki którym podczas każdej wizyty w jednej z twierdz zwrócicie uwagę na coś innego.

„Mam nadzieję, że forty przypadną graczom do gustu zarówno jako miejsca powtarzalnych starć, jak i nowa przestrzeń do wspólnego spędzania czasu z innymi członkami załogi. Bardzo chciałabym, by gracze wsłuchiwali się w różne dźwięki tła użyte w tych lokacjach i zgadywali, skąd zaczerpnęliśmy każdy z nich!”.

Należy też wspomnieć o nowej muzyce! Forty morskie zostały wzniesione dla hiszpańskiej marynarki, więc w utworach ze stworzonej do nich ścieżki dźwiękowej wyraźnie słychać wpływy tamtejszej muzyki, takie jak gitary flamenco czy charakterystyczne dźwięki trąbek. Podczas rozmowy z Robinem Beanlandem, dyrektorem muzycznym i kompozytorem ścieżki dźwiękowej z sezonu szóstego, dowiedzieliśmy się, że wcale nie użył trąbki…

„Pisanie utworów do tej aktualizacji było doskonałą zabawą. Nie tylko sięgnąłem po jeden z najwspanialszych dźwięków na świecie (werbel ze zdjętymi sprężynami rezonującymi), ale odkurzyłem też mój «flumpet»… Zgadza się, w grze tak naprawdę słychać „flumpet" – połączenie trąbki ze skrzydłówką. A nieco poważniej: miło było wprowadzić trochę nowych motywów i instrumentów do ścieżki dźwiękowej Sea of Thieves, jednocześnie trzymając się realiów uniwersum Sea of Thieves”.

Wszystkich sześciu fortów bronią zjawy, więc musieliśmy też zadbać o to, by walka z tymi szybkimi i zręcznymi przeciwnikami w ciasnych pomieszczeniach sprawiała frajdę. Jak wyjaśnia George, trzeba było nieco pokantować, by starcia stanowiły wyzwanie, a nie przeszkodę nie do pokonania:

„Uzyskanie równowagi w starciach ze zjawami w tych nowych lokacjach okazało się niełatwym zadaniem. Chcieliśmy, by potyczki w fortach nadawały się też dla nowych graczy, co wymagało zmodyfikowania zachowania przeciwników i zmniejszenia ich wytrzymałości. Zmiany te miały świetny wpływ na przebieg starć – teraz piraci mogą sprawnie eliminować pojedyncze zjawy, dzięki czemu każde zwycięstwo przynosi niemałą satysfakcję”.

„Musieliśmy też zachować ostrożność przy dodawaniu potyczek ze zjawami w tak ciasnym, klaustrofobicznym otoczeniu. To wymagało wprowadzenia drobnych zmian w działaniu ich umiejętności teleportacji, by gracze mogli zrozumieć zachowanie tych przeciwników i nie czuli się przytłoczeni, gdy nagle napadnie ich mnóstwo wściekłych duchów”.

„Przy okazji wprowadzania tych zmian wiele się nauczyliśmy i w przyszłości chcemy w podobny sposób zmodyfikować zjawy występujące w innych miejscach!”

Dziękujemy wszystkim za te dodatkowe uwagi! Sezon szósty jest już dostępny, a wraz z nim szczegółowy opis aktualizacji oraz solidna porcja nowych przedmiotów dostępnych w pirackim emporium – a wśród nich świeżutka przepustka grabieży. Jeśli chcecie poznać inne atrakcje, które czekają na was w tym sezonie, obserwujcie kanały społecznościowe Sea of Thieves na Twitterze, Facebooku, Instagramie, YouTube, Twitchu i TikToku. Pamiętajcie też o oficjalnych forach i serwerze na Discordzie. Do zobaczenia na morzach, korsarze!